Siemanko
Pokażę wam trochę co tam psuje z moją malutką kupką rdzy :V.
Marka: Opel
Model: Calibra
Silnik: 2.0 8v 115km (fabryka) > 2.0 16v 150km (swap poprzednich właścicieli) > 2.5 170km (mój swap)
Kolor: L270 Błękit Tęczy
A więc tak. Auto kupione 14.07.2016 od znajomego. Potrzebował szybko hajsu bo wyjeżdżał do Anglii i kupiłem ją za magiczną kwotę 950zł z dojechanym silnikiem. Chodził tylko na gazie, palił olej z wydmuchaną uszczelką. Po kilku tygodniach rozważań wraz z ojcem zabraliśmy się za remont. Głowica poszła do regeneracji i sprawdzenia, nowe uszczelniacze tłoków. Silnik poskładany do kupy. Silnik zaczął chodzić ale coś mu dolegało, ale jeździło, do momentu spierdolenia się. Nie wiadomo co się stało (teraz obstawiam że to była elektronika). Kolejne tygodnie i kolejne próby uruchomienia, nadal nic, zalewało ją, strzelała, prychała i nadal nic. Padła propozycja od znajomego, zamiany naszego silnika z osprzętem za jego V6 z częścią osprzętu. Zaczął się swap który robił ten znajomy. Cały ten swap przeciągnął za przeproszeniem w CHUJ za długo (4miesiące?). Aż w końcu trochę poirytowani zbyt długim czekaniem, kupiliśmy byle jakie części byle to odpaliło i byleby zabrać ją stamtąd. Zawieźliśmy ją na wieś, gdzie przestała z tydzień. Przyjechaliśmy w weekend żeby ją zrobić. Po wyjęciu połowy osprzętu z rozbitej omegi ojca i dokładnym podpięciu wiązki i wymianie komputera nareszcie zaczęła chodzić (dokładnie 19 sierpień godzina 20 pierwsze prawdziwe odpalenie :v). Od tamtego momentu aż do teraz śmiga aż miło, silnik trzyma moc i nie można powiedzieć że to nie jedzie
.
Mam do niej w chuj części ale jakoś nie ma ani pogody ani czasu żeby to pomontować. Aktualnie jezdna ale bez połowy wnętrza, od foteli przednich aż do tyłu jest goła blacha xD.
Plany:
Ma jeździć aż do pierwszych śniegów, potem ląduje w garaż i ostro przygotowania do sezonu
Fotki:
Wszystkie wiszące kable są już poizolowane i zapakowane w owijki tylko fotka stara
Dzięki jeśli przeczytałeś wszystko
Zapraszam jeszcze na fanpage > https://www.facebook.com/calibrascott/
Komentujcie, oceniajcie
pozdro